Dziś przepis na naturalny szampon z korzenia mydlnicy lekarskiej (Saponariae radix). Jeśli borykacie się z wrażliwą skórą głowy i wywołanym przez jej nadwrażliwość łupieżem koniecznie spróbujcie tego domowego odpowiednika drogeryjnych "cudownych" szamponów, które często pogarszają jeszcze sprawę.
Mi osobiście bardzo on pomógł, wspomnę na pewno o nim w poście o pielęgnacji włosów :).
1.Co będzie nam potrzebne?
- korzeń mydlnicy
- olejek lawendowy (w zamian może być: pichtowy, z drzewa herbacianego, rozmarynowy)
- glinka biała lub różowa
- woda (najlepiej zdemiralizowana)
2.Właściwości zastosowanych składników:
- korzeń z mydlnicy - dzięki zawartości saponiny mydlnica nadaję się do stosowania jako naturalny środek myjący. Używana jest w farmacji jako ziele lecznicze oraz w kosmetyce, np. szamponach, żelach do mycia twarzy.
- olejek lawendowy - działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie, antyseptycznie, przeciwbólowo.
- glinka różowa - połączenie glinki białej z glinką czerwoną, jest ona oczyszczająca, łagodząca, regenerująca, odżywcza.
3. Przygotowanie:
1.Dwie łyżki mydlnicy zalewamy dwoma szklankami letniej wody i gotujemy na małym ogniu, aż do zagotowania.
2. Przelewamy przez sito do miski. Czekamy, aż wywar ostygnie.
3. Dodajemy łyżeczkę glinki różowej i 6-7 kropel olejku lawendowego.
4. Gotową mieszanką wlewamy do docelowego pojemnika (jeśli używacie pojemnika po jakimś kosmetyku, pamiętajcie, żeby go porządnie umyć i wyparzyć!)
4. Sposób użycia i działanie.
Pamiętajcie, żeby przed każdym użyciem dobrze go wstrząsnąć. Wylewamy na dłoń szampon i dokładnie masujemy każde miejsce głowy. Ilość podana w przepisie wystarcza mi na 2-3 razy. Między myciami przechowuję płyn w lodówce. Odradzam robić większą ilość, ponieważ nasz wywar nie zawiera konserwantów i jego przydatność jest skrócona. Jak działa na moją skórę głowy? Zbawiennie. Swędzenie, czy pieczenie skóry to przeszłość :). Szampon dodaje także objętości. Świeżość na włosach utrzymuję się 2-3 dni mimo, że moje mają skłonność do przetłuszczania.
Mam nadzieję, że przepis się komuś przyda i pomoże! P.
1.Dwie łyżki mydlnicy zalewamy dwoma szklankami letniej wody i gotujemy na małym ogniu, aż do zagotowania.
2. Przelewamy przez sito do miski. Czekamy, aż wywar ostygnie.
3. Dodajemy łyżeczkę glinki różowej i 6-7 kropel olejku lawendowego.
4. Gotową mieszanką wlewamy do docelowego pojemnika (jeśli używacie pojemnika po jakimś kosmetyku, pamiętajcie, żeby go porządnie umyć i wyparzyć!)
4. Sposób użycia i działanie.
Pamiętajcie, żeby przed każdym użyciem dobrze go wstrząsnąć. Wylewamy na dłoń szampon i dokładnie masujemy każde miejsce głowy. Ilość podana w przepisie wystarcza mi na 2-3 razy. Między myciami przechowuję płyn w lodówce. Odradzam robić większą ilość, ponieważ nasz wywar nie zawiera konserwantów i jego przydatność jest skrócona. Jak działa na moją skórę głowy? Zbawiennie. Swędzenie, czy pieczenie skóry to przeszłość :). Szampon dodaje także objętości. Świeżość na włosach utrzymuję się 2-3 dni mimo, że moje mają skłonność do przetłuszczania.
Mam nadzieję, że przepis się komuś przyda i pomoże! P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz