Dzisiaj przepis na lekki i zdrowy deser z wykorzystaniem silnie odtruwającego wątrobę ostropestu plamistego. Dużą zaletą jest fakt, że ostropestu wcale nie czuć a nawet nie widać :). Świetny sposób na przemycenie czegoś bardzo zdrowego do deseru, który sam w sobie także jest zdrowy i pyszny. Zapraszam dalej.
Przepis jest banalny wręcz:
1. Na dno salaterki wrzucam kilka truskawek, rozgniatam je widelcem tak, aby puściły soki
2. Truskawki posypuję łyżeczką ostropestu
3. Ostropest polewam łyżeczką prawdziwego miodu (jeśli to zdrowy deser to sztuczny nie wchodzi w grę i bardzo go Wam odradzam!)
4. Nakładam gęsty jogurt naturalny
5. Na jogurt maliny i GOTOWE!
Ostropest jest dość twardy dlatego możemy równie dobrze zmielić go w młynku do kawy i w takiej postaci posypać na truskawki. Jogurt naturalny nie musi być gęsty jednak maliny lepiej na takim się prezentują, a sam deser tak nie pływa.
Ostropest nie jest wyczuwalny w smaku dzięki dodatku miodu.
Polecam jeść codziennie od jednej do dwóch łyżeczek ostropestu plamistego ze względu, jak już wspomniałam na początku, silnych właściwości odtruwających.
Swój ostropest kupiłam na targu, zapłaciłam 3,40zł za 100g.
Mam nadzieję, że spróbujecie :). Miłego wieczoru! P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz