Test gumki sprężynki do włosów Invisibobble

Hej dziewczyny!

Dziś zapraszam Was na test popularnej gumki-sprężynki. Jakie są jej plusy/minusy i czy w ogóle się sprawdziła wyczytacie w dalszej części posta :).

Jestem posiadaczką grubych, gęstych i sztywnych włosów po pas. Wiązanie ich w kitkę czy wysokie upięcia to nie lada wyzwanie. Koki rozwalają mi się po jakiś 20 minutach, jeśli mam cierpliwość wiąże je od nowa, jeśli nie - związuje włosy w kitkę. Noszenie kitki to także dla mnie problem, sprawia mi to dosłownie ból, ponieważ włosy ciągną swoim ciężarem całą skórę głowy w dół, nie mówiąc już o tym, że osłabia to cebulki. Najgorzej jest w klubie fitness, gdzie co dwa podskoki moja gumka do włosów z kucyka ląduje na parkiecie. Do tego dochodzi mocniejsze ciągnięcie skóry głowy.

Prawie wszystkie te zmory zniknęły chwilę po tym jak związałam po raz pierwszy włosy tą cudotwórczą gumeczką. Mój zachwyt nad nią jest niesłychany. Jeśli macie podobne problemy do moich, ześlizguje Wam się gumka, ogólnie czujecie każde wyższe upięcie to bardzo polecam.

Plusy:

• Po związaniu włosów tą sprężynką nie odczuwalne jest to, że mamy je upięte. Komfort noszenia jest bardzo wysoki. Ja, aby związać włosy w kitkę okręcam je gumką 4 razy, wtedy wszystko trzyma się nienagannie. 

• Plusem może być też szeroka gama kolorów, dzięki czemu możemy dobrać kolor pod barwę naszych włosów, wtedy praktycznie jej nie widać.

• Cena jak za taki przydatny gadżet także jest przystępna, z tego co się orientuję można kupić ją 3pakach za ok. 15 złotych.

• Wspomnę jeszcze, że jestem posiadaczką bardzo gładkich i śliskich włosów przez co obawiałam się, że gumka nie będzie się trzymać na swoim miejscu, będzie się po prostu ześlizgiwać. Oczywiście taka sytuacja nie ma miejsca i wszystko pięknie się trzyma.

Minusy:

• Nie jestem jednak pewna, czy sprawdziłaby się przy podskokach, bieganiu, itp. Podskoczyłam w niej dwa razy i czułam, że delikatnie opada w dół. Muszę to sprawdzić przy najbliższych ćwiczeniach i w razie czego zedytuję notkę :).

• Małym minusem może być też dostępność, choć teraz już chyba nie ma większych problemów z jej znalezieniem. W mniejszych miastach warto popytać w lepszych salonach fryzjerskich. Zostaje oczywiście także zakup przez internet.

Na razie nie zauważyłam więcej minusów, jak poużywam ją dłużej i coś się zmieni to dam Wam znać :).

Dodam jeszcze tylko, że gumka się rozciąga, tak więc nie jest ciągle taką małą sprężynką, ale to w niczym nie przeszkadza.

Znacie? Posiadacie? A może przymierzacie się do zakupu? :)

Do zobaczenie. Paaa!


Paulina ♥