Wracam po długiej przerwie z nowym postem. Dziś pokaże Wam co kupiłam na wakacjach w Grecji. Jeśli jesteście zainteresowane czytajcie dalej :).
1. Hydrolat z kwiatów pomarańczy
2. Waniliowy scrub do ciała
Scrub kupiłam w Ateńskiej drogerii Hondos za ok. 6 euro. Używam go jako żelu pod prysznic, ponieważ dobrze się pieni i peelinguje delikatnie. Ma piękny słodki waniliowy zapach.
3. Akcesoria z H&M'u
Drugi dwustronny pędzelek z promocji za 1 euro, troszkę się przekręcił na zdjęciu, ale u góry jest syntetyczny skośny dość szeroki pędzel, świetny do brwi i grubych kresek, na drugim końcu dość duża kuleczka, której jeszcze nie próbowałam.
Kolejny pędzel, ok. 4 euro, mięciutki i wspaniały, zapowiada się na prawdę dobrze, jest to pędzel coś na kształt słynnego MAC'a 217. Na pewno będzie o nim recenzja.
I ostatni wspaniały skunksik za ok. 6 euro! Cena bardzo mnie zaskoczyła, lecz postanowiłam go wypróbować. Używałam kilka razy i wydaje się być na prawdę bardzo fajny, nakładając nim podkład uzyskuj naturalne wykończenie, świetny do 'blendowania na twarzy' czyli łączenia bronzera z pudrem, tak by nie było żadnych plam i przejść. Pędzel jest brudny ponieważ go używałam, zaraz idzie do prania :).
Nie orientuję się czy ta biała seria jest dostępna w Polsce?
4. Szampon i odżywka Orzen
Wspaniały szampon i odżywka kupione w pakiecie za ok. 4 euro w Hondosie. Cena jest na prawdę śmieszna w porównaniu do efektu jaki pozostawiają na włosach. Jest to seria dla włosów suchych. Po ich użyciu włosy są jedwabiście gładkie, śliskie, lejące i błyszczące, jak od fryzjera. Co prawda szampon ma w składzie SLES, jednak u mnie nie wywołał nasilonego łupieżu, czy podrażnienia a mam bardzo wrażliwą skórę głowy. Odradzam go jednak dziewczynom z cienkimi i oklapniętymi włosami, ponieważ tracą one trochę na objętości i dociążają włosy.
5. Kremowy scrub do mycia twarzy Bioten
6. Narzutka ze Stradivarius'a
Uwielbiam tą kurteczkę, udało mi się upolować ją na wyprzedaży jako ostatnią sztukę z 36 euro na 13. Wygląda elegancko i pięknie układa się na ciele. Na ciepłą wiosnę i letnie wieczorki jak znalazł :).
7. Drobne rzeczy z Jumbo
Świeczka za 1 euro o zapachu drzewa cedrowego i skóry, pięknie pachnie w opakowaniu, jeszcze nie odpalałam. Cztery sztuki spinek do włosów za euraka, przydadzą się podczas stylizacji włosów. I oczywiście maska do nurkowania za 4 euro, tania a dobra, bardzo się przydała :).
Oprócz tych rzeczy poprzywoziłam oczywiście różne drobiazgi, alkohole rodzinie i przyjaciołom.
Na koniec w pięciu słowach opowiem o wakacjach.
Spędziłam je razem z chłopakiem w Atenach, wyjechaliśmy na dwa tygodnie. Było na prawdę wspaniale, wszystkim bardzo polecam Grecję, jest urokliwa i nadzwyczajna. Znajdziemy tu dosłownie wszystko, od zwiedzania starożytnego Akropolu po piękne plaże z widokiem na góry. Gdybym miała okazję na pewno bym tam jeszcze wróciła :).
Życzę Wam miłej końcówki wakacji! Paaaa! P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz