czwartek, 7 maja 2015

Proste mani z miętowym serduszkiem.

Hej dziewczyny!

Dziś nowość u mnie na blogu, a konkretnie pokażę Wam jak wykonać krok po kroku paznokcie z miętowym serduszkiem. Jest to z pewnością propozycja dla dziewczyn, które wolą coś bardziej rzucającego się w oczy, niebanalnego, trochę 'na bogato'. Jeśli chcecie znać szczegóły to zapraszam dalej :).





















1. Na samym początku nakładam base coat. U mnie jest to odżywka z Eveline 8w1.


2. Na palec wskazujący i serdeczny nakładam dwie warstwy miętowego lakieru, pozostałe paznokcie maluję na biało. Z taśmy malarskiej wycinam małe serduszko i przyklejam je na dobrze wyschnięty lakier na serdecznym palcu.


3. Paznokieć z serduszkiem maluję dokładnie warstwą czarnego lakieru. Na mały palec i środkowy nakładam pasek kleju z brokatem i rozcieram go przy pomocy pędzelka. Czekam aż zaschnie.


4. W czasie gdy paznokcie schną biorę się za kciuk. Nakładam trzy małe kropelki kleju typu Kropelka i zwilżoną końcówką pędzelka nakładam trzy kryształki. Możecie przykleić je także na specjalny klej do paznokci, jeśli boicie się na Kropelkę :).


5. Odklejam papierowe serduszko przy pomocy pęsety, wszystkie paznokcie maluje nabłyszczającym top coatem z Venity, przy pomocy patyczka kosmetycznego i zmywacza czyszczę to co wyszła poza linię i gotowe!





















Użyte produkty:



Dajcie znać, czy podobają Wam się takie paznokcie i jakie są Wasze ulubione lakiery :). Mam nadzieję, że spróbujecie odtworzyć to na sobie.

Do zobaczenia. Paaa!


Paulina ♥

4 komentarze:

  1. Ostatnie zdjęcie jak narzędzia tortur :D Piękne serduszko, ale ja nie miałabym cierpliwości, by je wykonać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha na szczęście tylko tak wygląda :D nie jest to takie trudne jakby sie mogło wydawać :)

      Usuń
  2. Piękne mani...ja nie mam cierpliwości na takie. A poza tym brak mi zdolności. U mnie odżywka Eveline nie sprawdzała się jako baza pod lakier....ale już np: odżywka GR Diamond Black jest rewelacyjnie i mega przedłuża trwałość lakieru...no przynajmniej w moim przypadku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja jeszcze do niedawna nienawidziłam malować paznokci, ale da się w to wkręcić. Wypróbuję koniecznie tą odżywkę :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...