czwartek, 21 maja 2015

Testujemy nowości nr 1 - Ziaja, Rexona, Joanna.

Hej dziewczyny!

Dziś podzielę się z Wami swoją wstępną opinią na temat nowości w mojej kosmetyczce. Nie są to całkiem 'świeże' informacje, ponieważ produktów tych używam około 3 tygodnie z różną częstotliwością. Nie przedłużając, jeśli jesteście ciekawe jak się sprawdzają u mnie te produkty i co o nich myślę to zapraszam dalej :).


1. Rexona ultra dry w sztyfcie

Zacznę od sztyftu, którego używam najczęściej i codziennie, więc jego działanie jest mi już najlepiej znane. Niestety, jak dla mnie jest to dość słaby produkt. Dezodoranty o dziwo sprawowały się lepiej. Praktycznie nie wytrzymuje sytuacji jakiś bardziej stresujących czy wysiłku fizycznego. Nie jest to jednak najgorszy sztyft/kulka jakiego do tej pory używałam. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że to jeden z lepszych, ale biorąc pod uwagę, że nie trafiłam na sztyft idealny to żaden wysoki tytuł :). Zapach jest intensywny, troszkę za jak dla mojego wyczulonego nosa, ale ładny. Dość szybko wysycha, mimo to brudzi ubrania. Raczej następnym razem spróbuję czegoś innego.

Poniżej przedstawiam skład:



2. Żel pod prysznic hypoalergiczny Joanna


Kolejnym produktem, którego używam codziennie od dwóch tygodni, jest żel pod prysznic z Joanny hypoalergiczny ultra sensitive. Zawszę chętnie testuję tego typu produkty, lubię delikatne kosmetyki, nie wyrządzające mojej skórze wielkiego szoku. Sam żel pieni się słabo, jego zapach jest delikatny, całkowicie mnie nie drażni, jest bezbarwny - nie posiada żadnych barwników. Rzeczywiście nie wysusza skóry aż tak jak tradycyjne żele, jednak też jej nie nawilża. Duży minus za SLES w składzie. Gdyby nie ten składnik z pewnością jeszcze przyjemniej używałoby mi się tego produktu.

Tak prezentuje się skład:


3. Ziaja szampon intensywnie wygładzający

Szampon to bardzo drażliwy temat w moim wypadku. Boje się testować nowości i sama nie wiem po co mam już sięgać na sklepowej półce a to wszystko przez moją ekstremalnie wrażliwą i suchą skórę głowy. Tym razem skusiłam się na Ziaję intensywne wygładzanie, nie jest to recenzja a jedynie pierwsze wrażenie gdyż użyłam tego szamponu jakieś 3 razy. Na razie jestem z niego zadowolona. Miło mnie zaskoczył, nie wywołał świądu, nie przesuszył skóry głowy, włosy są po nim gładsze. Zobaczymy jak będzie z dłuższym stosowaniem. Jeśli się sprawdzi to wyląduje w ulubieńcach.

Poniżej skład szamponu:



Znacie te produkty? Co testujecie? :)

Do zobaczenia. Paaa!


Paulina ♥

2 komentarze:

  1. Nie znam tych produktów ale co do antyperspirantu to mam podobne odczucia że te w sprayu lepiej się sprawdzają...no przynajmniej u mnie :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...