wtorek, 30 grudnia 2014

Makijaż sylwestrowy 2014/15

Hej dziewczyny!

Dziś przychodzę z wcześniej obiecanym już postem, czyli moją propozycją makijażu sylwestrowego. Nie przedłużając, jeśli jesteście ciekawe ja wykonać poniższy makijaż to zapraszam dalej :).


Jest to całkiem prosty makijaż do którego wykonania nie potrzebujecie super drogich kosmetyków. Uniwersalne kolory nadadzą się do każdego koloru tęczówki, szczególnie niebieskiego. Dobrze wykonany fajnie powiększa oczy i nie jest też bardzo nachalny przez co powinnyśmy się w nim czuć swobodnie :).
Poniżej znajdziecie instrukcję krok po kroku jak go wykonać.


1. Całą powiekę górną przykrywam korektorem (u mnie służy jako baza) i pudruję tylko nieruchomą część (od załamania po brew). Na płaski syntetyczny pędzelek nakładam sypki złoty cień i wciskam go w nieprzypudrowaną część powieki. Nie martwcie się jeśli coś się osypie, podkład nałożymy na końcu.


2. W załamaniu rysuję skośnym cienkim pędzelkiem linię czekoladowym cieniem. Pamiętajcie, że załamanie to nie miejsce gdzie załamuje Wam się skóra, inaczej bardzo zmniejszycie sobie oko.


3. Małą miękką kuleczką rozcieram delikatnie linię do góry, czym bliżej wewnętrznego kącika tym mocniej ją blenduję. Miejsce pod linią dopełniam złotym cieniem zachowując jej ostry kształt.


4. Na trochę większy miękki pędzelek nakładam chłodny jasny brąz i rozcieram nim granicę czekoladowego cienia od góry. Pod łuk brwiowy nakładam bardzo jasny beż, trochę jaśniejszy od mojego koloru skóry i rozcieram nim delikatnie jasny brąz.


5. Rysuję dość cienką kreskę eyelinerem żelowym, której ogonek łączy się z załamaniem. Na pencil brush nabieram odrobinę czarnego cienia, strzepuję nadmiar i delikatnie rozcieram kreskę do połowy oka.


6. Czarną kredką zaznaczam całe oko wewnątrz (linie wodną górną i dolną, kącik). Nakładam także odrobinę kredki na linię dolnych rzęs po czym rozcieram ją małym sztywnym pędzelkiem z odrobiną ciemnego cienia z drobinkami srebrnego brokatu. Wszystko rozcieram od dołu średniej wielkości kulką.


7. Tuszuję rzęsy czarną maskarą, oczywiście jak najbardziej możemy dokleić sztuczne. Wypełniam brwi. Teraz zostało już tylko nałożyć korektor, podkład i utrwalić wszystko pudrem. Konturuję także twarz bronzerem i nakładam rozświetlacz. Jeśli macie pełne usta wystarczy nałożyć na nie tylko przeźroczysty błyszczyk. W przypadku mniejszych ust najlepiej wykonturować je konturówką w kolorze brudnego różu i nałożyć szminkę w podobnym odcieniu.

Lista użytych kosmetyków:

  •  tusz L'Oreal Telescopic
  • Korektor w pisaku Golden Rose
  • kamuflaż Catrice
  • puder Rimmel Stay Matte
  • eyeliner w żelu Rimmel
  • kredka strugana z Lovely
  • Sypki złoty cień APC nr 21
  • cienie Kobo: czekoladowy 116, chłodny brąz 117 i czarny 128
  • czwórka cieni Sensiqe Glamour Palette nr 110 (beż pod brew i cień obok do rozsmużenia kredki)
Przepraszam za słabą jakość zdjęć 'krok po kroku' jednak były one wykonywane w złym oświetleniu, okazało się jak już skończyłam makijaż, że w łazience zdjęcia wychodzą ładniejsze...

Chciałam Wam już dziś złożyć życzenia noworoczne, ponieważ jutro raczej nie dam rady nic napisać. Życzę Wam spełnienia postanowień na nowy rok, dużo szczęścia i samych wspaniałych chwil, no i oczywiście żeby nadchodzący rok był jeszcze lepszy od poprzedniego. Szampańskiego sylwestra, świetnej zabawy i pięknych makijaży do samego rana! :))

Mam nadzieję, że makijaż Wam się spodobał i skorzystacie z niego.
Wasz sylwestrowy makijaż to ciemniejsze oczy czy jednak akcent na usta?

Do zobaczenia w nowym roku!

Paulina ♥

3 komentarze:

  1. Bardzo ładny makijaż. Fajnie by było jakbyś wrzucała też fotkę całej twarzy...sorrki to takie moje "zboczenie". Lubię widzieć jak się makijaż prezentuje w pełnej okazałości :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale to rozumiem, mam to na uwadze. Czekam tylko aż znajdą się fundusze na fajną lampę pierścieniową :))

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...