niedziela, 16 listopada 2014

Recenzja pędzli z H&M. Warto?

Hej dziewczyny!

Będąc na wakacjach w Grecji wstąpiłam do jednego z ateńskich H&M'ów, gdzie moją uwagę przykuła wielka szafa z pędzlami i akcesoriami do makijażu. Jako maniaczka pędzlowa przyjrzałam się im bliżej i wybrałam kilka. Jeśli jesteście ciekawe jak wypadły to zapraszam dalej :).






















Pędzle testowałam przez 3 miesiące na sobie, a także na dziewczynach. Podejrzewam, że w większych H&M'ach w Polsce na pewno je dostaniecie.


1. Duży skunks



Na pierwszy ogień pójdzie duży pędzel z podwójnym włosiem tzw. skunks. Będąc w sklepie spojrzałam na polskie tłumaczenie opisu tego pędzla i pisało, że jest to rozświetlający puder w pędzlu :D. Podejrzewam, że translator zawiódł, a autorowi chodziło raczej o "pędzel do pudru rozświetlającego". To taka mała ciekawostka.
Jeśli chodzi o wykonanie to jest to solidny pędzel, rączka zrobiona została z mocnego beżowego plastiku z perłową poświatą i piękną złotą skuwką. Pędzel jest krótki i lekki. Włosie delikatnie się rozczapierzyło po kilku myciach, ale poza tym jest dobrej jakości.


Nakładałam nim kilka razy podkład, bo z takim zamiarem go kupiłam. To pierwszy skunks w mojej kolekcji. Daje bardzo delikatny efekt, do lekkich podkładów i ładnej skóry będzie jak znalazł, aczkolwiek dla mnie jest trochę za delikatny. Przyznam, że używam go najrzadziej z tej czwóreczki. Polecam dla dziewczyn z ładną skórą, do ciężkich podkładów jest za delikatny.
Cena to 6 euro, także bardzo przystępna jak za taki typ pędzla.

2. Pędzel do rozcierania



Przyznam, że jest to jednej z najulubieńszych pędzli z całej mojej kolekcji. Wykonany został tak samo jak poprzednik. Bardzo podoba mi się ich design. Włosie (tutaj brudne, bo używane dopiero, z góry przepraszam) jest mięciutkie, elastyczne i syntetyczne, bardzo dobrej jakości. Po praniu nic się nie odkształciło, a pędzel nie stracił kształtu. Pędzle nie mają numerka, ale nie ma ich tam wiele więc łatwo rozpoznać o którym mowa. Logo jest ładnie wtopione w trzonek, nie zmywa się podczas mycia.


Pędzelek jest wielozadaniowy. Najczęściej używam go do zaznaczania załamania od razu je rozcierając, nadaje się do tego idealnie wręcz. Możemy także nałożyć nim cień na całą powiekę, przyciemnić zewnętrzny kącik, rozetrzeć cień, mnóstwo rzeczy. Polecam gorąco ten pędzel wszystkim.
Cena to ok. 4 euro, także bardzo dobra.

3. Podwójny pędzel



Kolejny bardzo udany pędzel. Z jednej strony znajduje się skośna syntetyczna główka, a z drugiej dość spora kuleczka. Najczęściej używam końca widocznego na zdjęciu wyżej, czyli skośnego. Trzonek pędzla to mocny plastik z wtopionym logo firmy. Pędzel jest cięższy niż poprzednicy i trochę dłuższy. Jakość bardzo dobra. Podczas mycia nic się z nim nie dzieje, po wysuszeniu nie traci kształtu.


Strona ze skośnym pędzlem nadaje się idealnie do precyzyjnego malowania brwi, ponieważ pędzel jest cieniutki. Posiadaczki małych brwi mogą być mniej zadowolone, bo pędzel jest dość szeroki, dlatego też nie maluję nim kresek. Kuleczki z drugiej strony używam rzadziej, fajnie sprawdza się do załamania i przyciemniania zewnętrznego kącika, wszystko zależy jeszcze od naszego rozmiaru oczu.
Ten pędzel także Wam polecam.
Kosztował euraka, bo to jakaś wyprzedaż starej kolekcji była, ale w tej beżowej kolekcji był taki sam :).

4. Gąbeczka



Uwielbiam nakładać nią podkład. Pięknie wtapia go w skórę, bez żadnych smug. Materiał może i nie jest jakiś górnolotny, ale podkład wygląda niemalże jak nasza skóra po użyciu tej gąbeczki. Trochę "zjada" kosmetyki płynne, przed każdą aplikacją proponuję zmoczyć ją w wodzie.
Kolor trochę się spłukał, a sama gąbeczka odbarwiła się odrobinę pod wpływem fluidu. Dodatkowo zrobiłam jej paznokciem dziurkę (widać na pierwszym zdjęciu).
Mimo to wybaczam jej, bo za tą cenę i za efekt jaki pozostawia  można jej wybaczyć wszystko :).
Kosztowała 3 euro.

Podsumowując jestem zadowolona z pędzli i gąbeczki, przy okazji zakupów w jakimś większym H&M'ie na pewno poszukam szafy z pędzlami.

Mam nadzieję, że post Wam się podobał. Dajcie znać, czy używałyście kiedykolwiek pędzli z H&M'u i jakie są Wasze ulubione :).

Miłej niedzieli! Paaa!

Paulina ♥

2 komentarze:

  1. Jak będę w H&M to zwrócę uwagę i ceny też są przystępne :-)
    Zapraszam do mnie; patrycja199210kimkardashian

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...