6 kosmetyków na początek przygody z makijażem do 30 złotych.

Hej dziewczyny!

Dziś post skierowany głównie do dziewczyn, które dopiero zaczynają swoją przygodę z makijażem. Chciałam przedstawić Wam 6 podstawowych kosmetyków, które powinny znaleźć się w kosmetyczce początkujących dziewczyn (i nie tylko:). Jeśli jesteście ciekawe to zapraszam dalej.

Sama doskonale wiem jakie są początki. W większości przypadków zwracamy szczególną uwagę na cenę, dlatego dziś przedstawię Wam przykładowe kosmetyki, które są niedrogie a sprawdzone i dobre :).

1. Korektor

Dla mnie osobiście najważniejszym elementem kosmetyczki jest korektor. Nawet dziewczyny z ładną skórą powinny go posiadać, ponieważ zawsze sprawdzi się w sytuacji awaryjnej, czy zakryje pozostałości po nieprzespanej nocy.

Moje propozycje to:

• najdroższy, ale też najbardziej uniwersalny, bo możemy nim przykryć i cienie i niedoskonałości korektor z Collection Lasting Perfection (oczywiście napisy całkiem się zdarły). Uwielbiam ten produkt i na pewno kupię jego drugie opakowanie. Cena waha się między 25 - 33 złote.

•  Kolejny świetny kosmetyk to kamuflaż od Catrice. Pięknie przykrywa mocne niedoskonałości i zasinienia. Pod oczami nie zachowuje się tak ładnie jak poprzednik, jednak swego czasu używałam tylko jego i nie było źle :). Cena to ok. 13 złotych.

• Ostatni tani korektor, który mogłabym Wam polecić to pisak od Golden Rose. Nadaje się jedynie pod oczy, ponieważ ma bardzo delikatne krycie. Fajnie rozświetla tą okolicę. Idealny dla dziewczyn bez problemów skórnych. Cena ok. 15 złotych.

2. Tusz

Prawda jest taka, że żaden makijaż nie wygląda dobrze bez chociaż odrobiny tuszu na rzęsach. Wytuszowane rzęsy pięknie otwierają oczy i sprawiają, że wyglądamy młodziej i bardziej świeżo (oczywiście odpowiednio zaaplikowany).

Moje propozycje to:

• Eveline Volumix Fiberlast, ładnie pogrubia i wydłuża rzęsy. Cena to ok. 15 złotych.

• My Secret Magic Volume, pięknie rozdziela i nadaje objętości rzęsom. Cena to ok. 13 złotych.

• Max Factor 2000 Calorie, nic dodać nic ująć, każdemu chyba znany 2000 Calorie jest po prostu świetny :) Cena ok. 25 złotych

•  Wspomnę jeszcze o kultowym, pięknie wydłużającym rzęsy Lovely Pump Up za ok. 9 złotych.

3. Puder

Posiadaczki skóry tłustej i mieszanej doskonale wiedzą jak ważny jest puder. Nawet jeśli nie borykamy się z jakimś większym problemem świecenia się skóry to aplikacja pudru jest nadal ważna gdy używamy podkładu lub korektora. W przeciwnym wypadku wszystko nam albo spłynie albo się szybciej zetrze.

Moje propozycje to:

• Rimmel Stay Matte, ładnie matuje, fajnie utrwala, nie odznacza się na skórze i ma lekko żółty odcień. Cena to ok. 20 złotych

• My Secret loose transparent, na skórze jest praktycznie niewidoczny, ładnie utrwala, jednak słabo matuje. Dla dziewczyn ze skórą normalną czy suchą będzie bardzo fajny.                     Cena to ok. 15 złotych

4. Cienie

Specjalnie zrezygnowałam z eyelinera i produktów przeznaczonych wyłącznie do brwi, ponieważ cieniami jesteśmy w stanie zrobić naprawdę wiele rzeczy. Na sam początek najlepiej wybrać paletkę w neutralnych kolorach, gdzie znajdą się brązy, beże, czerń. Dzięki takiej kombinacji będziemy w stanie i wypełnić brwi i namalować kreskę.

Moje propozycje to:

• Cienie Inglota oraz Kobo z których możemy same zaprojektować sobie paletkę, wybierając tylko użyteczne według nas kolory. Cena za sztukę pojedynczego cienia Inglota to 13 złotych, potrójnego 16 złotych a zapasu z Kobo też około 13 złotych.

• Fajną i tanią opcją są paletki od Makeup Revlution. Ta dynamicznie rozwijająca się firma oferuje wiele palet o neutralnych kolorach. Dla przykładu Hard Day (po prawej) posiada odcień którym wypełniam brwi (trzeci od dołu) oraz taki którym namaluję kreskę (pierwszy do dołu) a dzięki kombinacji matowych (kółka) i błyszczących cieni można wyczarować nią wiele ciekawych makijaży. Koszt paletki to ok. 30 złotych.

5. Bronzer/Róż

Są dziewczyny, które uwielbiają róż i są takie które częściej jednak sięgają po bronzer, dlatego decyzja czy wolicie zainwestować w róż czy bronzer na początek zależy już od Was. Dla niezdecydowanych przychodzą z pomocą bardzo fajne contour kit'y, które zawierają wszystkie potrzebne produkty do modelowania twarzy. Genialna opcja także dla często podróżujących.

Moje propozycje to:

• Zestaw do konturowania twarzy od Makeup Revolution Fair. Jest wprost genialny, posiada bronzer, róż i rozświetlacz. Cena to ok. 18 złotych.

•  Do nadania opalenizny fajnie sprawdzi się bronzer z Astora Skin Match 4Ever Bronzer. Cena ok. 30 złotych (przez internet o wiele taniej!)

• Róż o pięknym chłodnym kolorze, który świetnie sprawdzi się do skór naczynkowych oraz bladych to Astor w kolorze 003 Rosewood. Cena także ok. 30 złotych (polujcie również w internecie).

6. Podkład

Ostatnią rzeczą jest podkład. Nie przez przypadek wylądował on na samym końcu listy, ponieważ w większości przypadków posiadając powyższe kosmetyki wykonamy pięknie prezentujący się makijaż. Jednak różne są typy skóry, różne są okazję  i podkład warto mieć. Oczywiście jeśli Wasza skóra jest idealna to śmiało z niego zrezygnujcie. Wystarczy tylko dobrze dobrany korektor i trochę pudru.

Moje propozycje to:

• Bardzo uniwersalny Affinitone od Mabelline do wszytskich rodzajów skóry. Rzeczywiście pasuje do wielu rodzajów skóry. Niezadowolone mogłyby być jedynie posiadaczki bardzo suchej lub bardzo tłustej cery. Cena to ok. 25 złotych

• Lirene w tubce matujący, ładnie matuje, wygląda na skórze naturalnie, delikatnie kryje i nie robi plam. Cena ok. 15 złotych.

•  Ostatnia propozycja to krem BB od Under Twenty, jest bardzo wydajny, ładnie kryje i super nawilża skórę, jedyny minus to taki, że mocno się świeci, dlatego potrzebuje większej ilości pudru. Jednak dziewczyny z cerą suchą będą zadowolone. Cena ok. 15 złotych.

 Mam nadzieję, że post okazał się być dla Was pomocny i sięgnięcie po któryś z tych produktów :).

Używałyście tych kosmetyków? Jakie są Wasze ulubione produkty do 30 złotych?

Do zobaczenia. Paaa!


Paulina ♥