czwartek, 2 kwietnia 2015

Makijaż wieczorowy. Metamorfoza Magdy.

Hej dziewczyny!

Dziś nowość na blogu, czyli metamorfoza. Razem z moją przyjaciółką postawiłyśmy na makijaż wieczorowy, taki jak Magda lubi :). Jeśli jesteście ciekawe szczegółów tej 'przemiany' to zapraszam dalej :).


























Do makijażu użyłam:
  • baza pod makijaż Ingrid Prelude
  • podkład Lirene intensywnie kryjący nr 708
  • kamuflaż Catrie 010 Ivory
  • zielony korektor w pisaku Lovely Magic Pen anti redness
  • korektor w pisaku Golden Rose nr 01
  • cienie z paletki Hard Day Makeup Revolution (najciemniejszy mat, matowy brąz, matowy szary, perłowy fiolet)
  • metaliczny cień Inglot nr 154 i matowy beż nr 355
  • eyeliner w żelu Rimmel
  • tusz do rzęs Max Factor 2000 Calorie 
  • żel do brwi brązowy Catrice
  • talk do zmatowienia skóry
  • paletka do konturowania twarzy Makeup Revolution Ultra Fair (bronzer i rozświetlacz)
  • szminka Golden Rose Velvet Matte kolor 24
  • czarna kredka Lovely 
 

Makijaż zaczęłam od malowania oczu. Nałożyłam korektor na całą powiekę i zmatowiłam skórę pod łukiem brwiowym. Następnie zrobiłam niedbałą, grubą kreskę czarną kredką, którą roztarłam pędzelkiem. To stanowiło moją bazę pod cienie.
Prace z cieniami zaczęłam budując zewnętrzny kącik grafitowym cieniem, krawędzie roztarłam szarym. Na większość powieki ruchomej syntetycznym pędzelkiem nałożyłam fiolet zazębiając go z grafitem. Wewnętrzny kącik rozświetliłam metalicznym cieniem od Inglota. Dolną powiekę zaznaczyłam od zewnątrz grafitowym cieniem rozcierając go w stronę wewnętrznego kącika. Sam dół wewnętrznego kącika rozświetliłam tym samym metalicznym cieniem. Wytuszowałam rzęsy.
Namalowałam cienką kreskę żelowym eyelinerem i przykleiłam pasek sztucznych rzęs.



Na strefę T nałożyłam bazę, następnie na zaczerwienione miejsca pod oczami i koło nosa wklepałam zielony korektor z Lovely. Wyrównałam koloryt podkładem Lirene, a na zaczerwienienia dodatkowo położyłam kamuflaż z Catrice. Pod oczy powędrowała odrobina korektora Golden Rose. Wszystko utrwaliłam talkiem.
Wypełniłam brwi cieniem z tej samej paletki i przedłużyłam trwałość ich kształtu za pomocą żelu Catrice. Pod sam łuk nałożyłam cielistą kredkę i roztarłam ją odrobiną beżu.
Twarz wykonturowałam delikatnie bronzerem i rozświetliłam szczyty kości policzkowym rozświetlaczem z tej samej paletki.
W usta wklepałam odrobinę pomadki Golden Rose.

Z tego miejsca jeszcze raz dziękuję Magdzie z którą współpraca to czysta przyjemność :).

Mam nadzieję, że efekt Wam się podoba i zainspirujecie się tym makijażem.

Chciałam jeszcze życzyć Wam zdrowych, wesołych i pogodnych świąt w gronie rodziny. U mnie niestety pogodne nie są, za oknem pada śnieg...

Do zobaczenia. Paaa!


Paulina ♥

13 komentarzy:

  1. Piękny makijaż...modelka wygląda w nim bardzo kobieco...wręcz elektryzująco jak dla mnie. Super :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie wyszedł makijaż! :) Jak widać wystarczy podkreślić co nieco i wychodzi coś cudownego. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać, że w takim makijażu dziewczyna wygląda kusząco :D Oby więcej takich metamorfoz na blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno jeszcze będą się pojawiać na blogu :))

      Usuń
  4. Śliczny makijaż, bardzo mi się podoba i pasuje Twojej przyjaciółce :)
    Pozdrawiam i obserwuję :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Super Paula ! Masz ogromny talent :* Czekam na więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Stara no naprawdę super to robisz <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz talent do tego :) Perfekcja na każdym kroku ;) zazdroszczę modelce :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...