Hej dziewczyny!
Dziś chciałabym zaprosić Was na recenzję słynnej odżywki do rzęs Long4Lashes firmy Oceanic. W poście pokażę Wam także zdjęcia przed i po kuracji odżywką. Jeśli jesteście ciekawe to zapraszam dalej :).
Swoją odżywkę stosuję już ponad trzy miesiące. Jak wiadomo przy tego typu kosmetykach efekt nie jest widoczny zaraz po zastosowaniu czy po tygodniu, potrzeba czasu.
1.Aplikacja i opakowanie
Jak widać na zdjęciu wyżej odżywka znajduje się w 'stojaczku' (o ile można tak to nazwać) a ten w kartonowym opakowaniu z opisem. Sam produkt mieści się w opakowaniu przypominającym eyeliner. Aplikacja jest łatwa i wygodna - wystarczy 'namalować' sobie kreskę pędzelkiem z odżywki przy samej linii rzęs uważając, aby produkt nie dostał się do oka.
2. Efekty
Pierwsze efekty zaczęłam widzieć już po około miesiącu. Odżywka głównie wpłynęła na długość rzęs, minimalnie na gęstość. Zależało mi bardziej na długości więc z efektów jestem bardzo zadowolona. Teraz moje rzęsy są widoczne kiedy noszę grubsze kreski. Dostaje także komplementy na temat rzęs, np czy są sztuczne i że bardzo mi urosły. Same możecie porównać efekty:
Warto dodać, że zdjęcie 'przed' zostało zrobione zaraz po pomalowaniu rzęs maskarą a zdjęcie 'po' zostało zrobione po całym dniu noszenia tuszu na rzęsach, a jak wiadomo najlepszy efekt otrzymuje się zaraz po ich pomalowaniu.
3. Wydajność, cena, dostępność
Odżywka jest bardzo wydajna. Jak już wspomniałam używam jej ponad trzy miesiące a jeszcze spokojnie na miesiąc mi wystarczy tak myślę. Cena nie jest największa, ok. 60 złotych w promocji w drogeriach, np. Rossman, Mediq. Z pewnością nie jest to też najmniejsza suma pieniędzy, ale jak za takie efekty i dobrą wydajność myślę, że jest adekwatna.
Co myślicie o efektach? Stosowałyście ją może?
Do zobaczenia. Paaa!
Paulina ♥
Efekty są widoczne i w sumie cena tej odzywki tez nie jest az tak powalajaca jak innych. Moze sie skusze...
OdpowiedzUsuńCena nie jest mała, ale nie jest też tak duża jak tych kultowych odżywek np. XLash czy Revitalash. Myślę, że warto spróbować ją dorwać na promocji albo przez Internet i przetestować:)
UsuńSuper efekt :) Widziałam ją kiedyś w Rossmannie, więc może kiedyś się skuszę :P
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że płaci się za coś co działa. Warto się pokusić :)
UsuńNie no, efekt jest naprawdę super :) Na razie jeszcze się nie przekonałam do stosowania odżywki, ale może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJa też byłam sceptycznie nastawiona do odżywek do rzęs, a jednak się myliłam i coś uratowało moje krótkie i liche rzęsy :)
UsuńPiękny efekt!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Najważniejsze, że efekt jest zauważalny i pieniądze nie poszły w błoto :).
UsuńPiękny efekt!
OdpowiedzUsuńEfekt super, naprawdę widać, że są dłuższe:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że efekty są widoczne :)
UsuńEfekt świetny,a i cena do przełknięcia. Ja przy tego typu specyfikach boję się że po odstawieniu odżywki rzęsy będą w jeszcze gorszym stanie niż przed jej stosowaniem i to mnie skutecznie odstrasza.
OdpowiedzUsuńMoja mama także ją używała i miała od niej przerwę po skończeniu buteleczki (dokładnie dwa miesiące), z jej rzęsami nie stało się nic złego, wróciły po prostu do swojej pierwotnej długości tak więc myślę, że nie musisz się obawiać :)
Usuń